top of page

Dlaczego staruszkowie nigdy nie siadaja od okna?
czyli hipokryzja XXI w.

Kiedy jedziesz autobusem brzydko pachnie tu Falusem
Od staruszków zaś lekami a siedzenia wymiotami.
Ze starych ludzi stoi niewielu reszta wystała się w PRL-u
Wszyscy ściśnięci niczym sardynki a ja wyczuwam tu zapach szynki.
To oddech babci która w skowycie tylko narzeka na swoje życie
Być może nie wiecie lecz prawda jest taka że każdy staruszek to Madafaka.

Za pobyt na ziemi i dłuższe życie Szatan ukarał ich należycie
Ci wszyscy starcy to słudzy demona do zmiany miejsca nic ich nie przekona.
O zajęciu siedzenia nie ma nawet mowy bo strzeże go niczym cerber trójgłowy
Tylko wciąż straszą te widma przeszłości drzwi się otwierają biegnę ku wolności.

Kawal o krasnoludku

Przychodzi krasnoludek do apteki i mówi

-Poproszę aspirynę, chcę zabić męża

A aptekarz na to

-Nie ma

-Może być z chlebem

-AAAA to już wiem gdzie schowałem mój ołówek

Na góre jedzie?

bottom of page